Taką świecę zrobiła Kasia z Malowanego kufra.Pozwoliła mi zrobić podobną, prawda, ze piękna? Dziękuję Ci Kasiu. |
O tym, jak czas wolny oswajam, o rzeczach ważnych i o rzeczach pięknych, a także o tym, że "jeszcze nigdy nie było, żeby jakoś nie było".
Zapraszam Wszystkich Zewsząd z ogromną przyjemnością. :))
poniedziałek, 16 stycznia 2012
Zapalam świece
Spadł śnieg, ale jeszcze go mało, jeszcze nie chrupie pod butami na parkowych alejkach, jeszcze nie czas na mroźny spacer. Poczekam, a póki co zapalę świecę, bo jej migotliwy blask uspokaja emocje...
Spróbujcie tego i może jeszcze jakaś herbata? To idę wstawić wodę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
faktycznie piękna i jak romantycznie się zrobiło
OdpowiedzUsuń