- Jasiek obudź się wreszcie! Ile można spać? Słyszysz?!? - chyba usłyszał , bo zerwał się na równe nogi.
- A co? A o co chodzi, już Nowy Rok jest? Przespałem północ?!?
- O matko! Jaki Nowy Rok? Jeszcze dwa dni do Sylwestra, ogarnij się kocie! - Spojrzałam na sierściucha z politowaniem i już miałam na końcu języka jakiś kąśliwy komentarz, ale w porę refleksja mnie naszła. Bo właściwie, to czemu ma się kocina ogarniać, skoro szczęście znajduje w śnie głębokim, który mu wprawdzie tłuszczyk poświąteczny w brzusiu odkłada, ale i od stresów różnorakich uwalnia:))) Więc czemuż mu nie pozwalać na taki błogostan, chyba tylko z zazdrości jakowejś...
- No to po co mnie budzisz? Takie wielkie myszy mi się śniły, jeszcze większe niż ta od Qrki... - Jasiek był wyraźnie niezadowolony i patrzył na mnie z wyrzutem.
- Oj, przepraszam, przepraszam Cię Jaśku, ja tylko chciałam Ci powiedzieć, że ostatniego w tym roku posta piszę...- tłumaczyłam się dość marnie - ale jak chcesz, to Ty śpij dalej, a ja tu sobie po cichutku w klawiaturę postukam.
- Aaaaaa - Jasiek ziewnął rozdzierająco i umościł się z powrotem w swoim ukochanym koszyku. - Pisz, pisz, a jak już będą te fajerwerki, co to mi spać nie dadzą, to mi opowiesz...- w tym miejscu Jaś ziewnął po raz drugi na znak, że rozmowę uważa za zakończoną, a moim oczom ukazał się dobrze znany obrazek...
No cóż, rozmów z Jaśkiem na koniec roku nie będzie, za to będzie króciutka podumanka :))
Tak po prawdzie, to nie zamierzam myśleć o tym, co rok 2012 mi zaoferował, bo bym się na śmierć zadumała, tyle miał dla mnie atrakcji wszelakich w pakiecie obowiązkowym, nie licząc bonusów, eeeh :))
Czyli nie jest ważne, co się działo, ważne, jak się skończyło....
A koniec był ciepły od uśmiechów, serdeczny od życzeń i pełen dobrych wiadomości. Naznaczony ludzką życzliwością, dobrą książką, ciekawym filmem, nową znajomością i sygnowany....ptaszkomanią, czyli moim maniactwem, które już zacząć leczyć powinnam:)) A co mi tam! Będę sobie wchodzić w Nowy Roczek ćwierkająca jak, nie przymierzając, wróbel jakiś, ale za to z nieustającym przekonaniem, że "jeszcze nigdy nie było, żeby jakoś nie było" :)))
A może Wam się udzieli? Tego Wam Wszystkim Zewsząd na Nowy 2013 Rok życzę!
I jeszcze post scriptum, żeby w starym roku nie zostawiać długów (wdzięczności :)))
Agnesko, dziękuję i tak się cieszę, że się odnalazłyśmy na tej samej ulicy:))) )
Cheniu Koronczarko, uśmiecham się do Ciebie :))))))))))
A na samiuteńki koniuszek jeszcze jedno.....
- No kurczę, Jasiek, ja Cię kocham, a Ty... śpisz :)))
DO SIEGO ROKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wszystkiego dobrego Tobie i Twojej Rodzince życzę. Jaśkowi samych ogromnych myszy. A jak tam krzyżyki:):):):):):):)
OdpowiedzUsuńDaję radę, już całkiem spory kawałek obrazka wyhaftowałam, jakieś 10 mm :))))))))))
UsuńNo to zaszalałaś
UsuńA co mi tam:)) Ucałuj Najbliższych:)))
UsuńKochana cudownego nadchodzącego życzę Ci ... spełnienia marzeń :**
OdpowiedzUsuńA Jaśkowi samych duuuuużych myszek ;))
Buziaki
W imieniu Jaśka i swoim dziękuję bardzo:)))
Usuń;) i tego się trzymajmy...zawsze jest jakoś;)))
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku!!!
Pozdrawiam cieplutko
Trzymajmy się mocno!
UsuńBuziaki na Nowy Rok:))
Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Dziękuję Avrea :))
UsuńKochana! Życzę Ci zdrówka, radości i aby nadchodzący rok pozwolił Ci cieszyć się każdą chwilką:). Wszystkiego, co najlepsze dla Ciebie i Rodzinki!
OdpowiedzUsuńI Jaśkowi też:). Uwielbiam go,jest śliczny, mądry i taki fotogeniczny...
Buźka!
Jasiek pęka z dumy, ja też:)) Bądź zdrowa Ewuniu:))
UsuńJa co prawda nie z Twojej ulicy, ale juz chyba dawno zadeklarowałam swoją sympatię do Ciebie.
OdpowiedzUsuńJest dalej niezmienna, co potwierdzam życzeniami .
A składaj sobie co tam lubisz, byles czyniła to z wielką radoscią, zdrowia dużo, siły na realizowanie marzeń i pomysłów oraz przyjaciół wkoło, byś nigdy nie byla smutna! Buziaki!
To ja do c a ł e g o komentarza dam odpowiedź. Z wzajemnością wielką:))))
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku, oby przyniósł same dobre rzeczy i był o niebo lepszy od starego;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie i niech się spełni:))
UsuńWszystkiego najlepszego dla Ciebie i Jasia.
OdpowiedzUsuńT.
Dziękujemy ,Tynko :)))
UsuńDo siego Roku dla Ciebie dla Jaśka i dla Twoich najbliższych z całego serca ślę Ewa .....
OdpowiedzUsuńPs. Ja też chce tak jak Jasio - pospać troszkę....
To ja Ci życzę,żebyś się w Nowym Roku wysypiała za wsze czasy:))
UsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku a dla Jaśka myszek i kolejnych wspaniałych rozmów z Panią:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Balosko Kochana:))
UsuńWszystkiego dobrego w nadchodzącym 2013 roku dla Ciebie, Twoich Najbliższych i Jaśka. Pozdrawia, również ptaszkomaniaczka :))
OdpowiedzUsuńDziękuję "Współuczestniczko niedoli" :)))
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku !!! Jak Jasiek może tak spać spokojnie skoro tyle ptaków dookoła? ;)))
OdpowiedzUsuńUściski :)))
On by i tabun myszy przespał, Brydziu:))
UsuńBuziaki na Nowy Rok!
Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)))
UsuńOch jak słodko!Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
OdpowiedzUsuńŚlę grudniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Dziękuję Peninio, niech się spełni:))
UsuńJasiek jest przesłodki. Kota się chce mieć przez niego!!!!
OdpowiedzUsuńA te piptaszki.....no nie dziwię się, że maniactwo-zbieractwo u Ciebie na tym tle, bo są śliczne.
Snowku wsiego najlepszego w tym 2013, żeby dobry był i spokojny i zdrowy......
Oj tak, oj tak, żeby taki był! Dziękuję, Kochana:))
UsuńMasz rację. Dziękuję Ci bardzo, Mamonku:)))
OdpowiedzUsuńCudownego 2013 ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ i niech Ci się ptaszkowa kolekcja rozmnaża, bo piękna:)
OdpowiedzUsuńĆwir, ćwir,Krysko, dziękuję:))
UsuńKotek z koszykiem przepiękny :-)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku !
Pozdrawiam noworocznie :-)
Dziękuję,Krysiu:)))
UsuńPiękna ta Twoja ostatnia w tym roku, podumanka. Dziękuję Ci za tak piękne życzenia.Rozmarzyłam się w tym uroczym klimacie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiając Cię bardzo serdecznie, pragnę Ci również życzyć w tym nadchodzącym Nowym Roku wszystkiego co najlepsze.
Jak mi miło, Jutko:))))
OdpowiedzUsuńSamych najcudniejszych chwil w Nowym Roku !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA w avatarku zawsze Cię mylę z Blue :-)
Bo my jak te syreny na skałach nadmorskich :))))
UsuńDziękuję za życzenia i ściskam:)))
Dla Ciebie kochana wszystkiego co dobre w tym nadchodzącym Nowym 2013 Roku. By był pełen marzeń i radości ;). Pozdrawiam Cię serdecznie Marta
OdpowiedzUsuńDziękuję, Marteczko i też pozdrawiam serdecznie:))
UsuńMoja droga życzę Ci samych dobrych chwil, spotykania na swojej drodze życzliwych Ci ludzi, jak najmniej problemów i trosk a jak najwięcej radosnych chwil. Aha i jeszcze całego stada ptaszorków, niech się ono powiększa ( to niegroźne maniactwo, uwierz mi znam gorsze;-)))))POZDRAWIAM CIEPLUTKO.
OdpowiedzUsuńBędę, Mciejko, jak ten Ptasznik z Tyrolu:))) Dziękuję I ściskam:))
Usuńhihihi..i opowiesz mi o tych petardach co spać mi nie daja....a ja chyba zaraziłam sie od Jaska....bo bardzo długo ostatnio śpię....buziolki dla was:))...
OdpowiedzUsuńOj, przy tych petardach to raczej nie pośpisz:)))I dla Ciebie buziolki:))
Usuńno i wykrakałaś!!! nie pospałam:)))
Usuńhe, he,a ja owszem całkiem całkiem, wszyscy sąsiedzi wyszli z domu, a okna mam szczelne:)))
UsuńAle wrona to też jakiś ptaszorek jest:)))
Jak to ostatni w tym roku?... Że już tak nic? Zupełnie?...
OdpowiedzUsuńGdyby nie myśl o postach w nadchodzącym roku, to chyba zeżarłabym teraz niespecjalnie lubiany tort bezowy ze zgryzoty jakowejś... ;)))
Snow Przemiła niech Ci się w tym Nowym Roczku dobrze dzieje, wśród ludzi kochanych, z Jaśkiem w koszyku, z pobielaniem, z szyciem, z aktywnością wszelaką, z książkami, filmami i czego tam jeszcze sobie zażyczysz - nawet z maniactwem ptaszkowym... ale przede wszystkim z uśmiechem wspartym szczęśliwością. :) Uścisków moc!
PS. Lampką wina przypijałam za zdrowie. Teraz szamp... -on?... e.. -an!.. ;))) pójdzie w ruch! :)
Dziękuję, Palmette, stokrotnie!!!
UsuńP.S. Ja już głowę umyłam w dniu dzisiejszym, to chyba tylko ten ...-an mi pozostał:))
Wszystkiego Najfajniejszego w Nowym Roku Wam życzymy:))
OdpowiedzUsuńBożena i Franek:))))
Buziaki na Nowy Rok ode mnie i Jaśka:)))
UsuńKobieto Kochana. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku Ci życzę. Tfu, co ja mówię-dobrego-NAJLEPSZEGO, NAJWSPANIALSZEGO, NAJCUDOWNIEJSZEGO, NAJSPOKOJNIEJSZEGO, NAJZDROWSZEGO I NAJPEŁNIEJSZEGOMIŁOŚCI!! Życzymy Ci ja, Wituś, Hanka i M. :)
OdpowiedzUsuńA na zdjęciu drugim od góry, Jan spokojnie może konkurować o miano "najśliczniejszego popiersia roku 2012" :) Na pewno takowe jest :) Uściski serdeczne!!
he, he, Bagrago, dziękuję bardzo, żebyś Ty widziała, jak się teraz "Popiersie" wypięło z dumy:))))
UsuńPiękna podumanka... wszystkiego dobrego w Nowym Roku Snow, radości, zdrowia i miłości. A dla Jaśka duuużo głasków!
OdpowiedzUsuńPięknie z Jaśkiem dziękujemy, Ewuniu:))))
Usuń" Ptaszynko ty moja " mam nadzieję ze ten rok pozwoli nam się spotkać.....Spokoju, radości i wiele miłości a jakoś tam będzie. Cieplutkie buziaki pa....
OdpowiedzUsuńTeż sobie życzę spotkania, Ulencjo, dotąd nieosiągalna:))
UsuńBuziaki nie mniej cieplutkie dla Ciebie:)))
dużo radości dla Was a dla nas dużo takich podumanek!! wszystkiego dobrego !!!
OdpowiedzUsuńBędę więc dumać od Nowego Roku radośnie:))) Dziękuję, Bea:))
UsuńDziękuję za życzenia! Tobie życzę dalszego, radosnego pobielania w dobrym kocim towarzystwie i takich pięknych dekoracji jak te, które dziś pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiłe słowa na koniec roku:)))
UsuńTo teraz ... wirtualnie, kochana, życzę Ci - co tam - sobie życzę dalszych takich jaśkowych dyskusji, piękych robótek i fotografii, a Tobie jeszcze więcej (o ile można więcej) serca do pisania dla nas o tym wszystkim i dlaszego radosnego bielenia z Jaśkiem rzecz jasna. Bardzo się cieszę z naszego spotkania, mam nadzieję, że wkrótce uda się nam spotkać na dłużej i porozmawiać :D
OdpowiedzUsuńPs. ptaszek w szaliczku rzeczywiście bosski!
Wszystkiego naj...bielszego i najlepszego w Nowym Roku, Snow!
Myślałam, że jeszcze w starym damy radę:)), ale trudno się mówi, za to cały NOwy ROK i następne lata przed nami:)))Czego Tobie i sobie życzę:))
OdpowiedzUsuńBuziaki noworoczne, AgnesKo:)))
Bardzo się Jasiek pręży na tle tego popiersia chyba wie, że mu z nim do twarzy. Snow masz rację trochę można podumać, ale nie za dużo a wszystko co najlepsze i tak nas dopadnie najwyżej przedtem trochę kłopotów przyniesie, ale kontrast musi być. Najlepszego z Nowym Rokiem!
OdpowiedzUsuńTo jak najmniej kontrastów w Nowym Roku Ci życzę:))
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku, niech przyfruną do Ciebie nowe piękne ptaszki, ciekawych rozmów z Jaśkiem i nieustającej weny twórczej, żebyśmy miały co podziwiać u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńNiech przyfruną! Dziękuję za piękne życzenia:))
UsuńWszystkiego co najlepsze dla Ciebie kochana i Twoich bliskich w 2013 !
OdpowiedzUsuńDziękuję,Kasiu, niech Ci wszystko sprzyja w Nowym Roku:)))
UsuńW nowym roku zyczę Ci Snow dużo czasu na blogowanie i tworzenie ,nowe zainteresowania i podróze.
OdpowiedzUsuńMoze jakis zlot trzeba by zorganizowac?
Buziaki dla całej rodzinki z Jaśkiem włącznie:)
Buziaki dla Ciebie:))
UsuńZlećmy się, tylko gdzie? :)))))
Wszystkiego Dobrego w Nowym roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)))
UsuńCudowny Jasiek!
OdpowiedzUsuńwiesz że mój Henio zaraził mnie i teraz po południu czynimy sobie drzemkę, ale mnie myszy się nie śnią.
teraz leży na myszy i nie mogę normalnie pisać.
Wszystkiego najlepszego w Nowym roku!
Hi, hi wygodnictwo kocie jest bardzo zaraźliwe:)) Wszystkiego dobrego dla Was:)))
UsuńŻyczę dużo radości w Nowy Roku :)
OdpowiedzUsuńI wielu przygód Jasiowi :):):)
Dziękujemy, dziękujemy:)))
UsuńI ja w końcu tu zajrzałam :) Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku Snowko :)))
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że się nie doczekamy:))) Buziaki noworoczne:)))
Usuńdokładnie taki sam obraz mam przed oczami w tej chwili...
OdpowiedzUsuńCicia śpi zmęczona łobuzowaniem o poranku i zbiera siły na łobuzowanie wieczorne ;-)))