piątek, 27 stycznia 2012

Podumanka o złych wieściach

Przychodzą, kiedy chcą, pukają do drzwi, zalegają w skrzynce na listy, czasem sączą się przez telefon. Paskudne i niechciane psują humor, dezorganizują dzień, albo i bezlik dni. Nikt ich nie lubi, nikt nie chce, zawsze były persona non grata.... Co robię, kiedy mnie znajdują? Ano pewnie tak jak większość odnalezionych, biorę je na klatę, czyli przypominam sobie słowa zapoznanego pisarza Gustawa Morcinka, że: "Jeszcze nigdy nie było, żeby jakoś nie było" i idę dalej z nadzieją, że przez jakiś czas zgubią do mnie drogę. I tyle...
Pozdrawiam Wszystkich Zewsząd.


Zamiast wyczekiwanego śniegu mam bielutki niciak. I tak też jest dobrze :)



11 komentarzy:

  1. Cudowny przybornik krawcowej. Piekny jest taki bieluski. Ja mam ich kilka jeszcze nie wszystkie odnowione ale z pewnoscia wszystkie beda biale:)
    pozdrawiam zyczac milego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie ozdobiony no i praktyczny!Ładne zdobienia.Ja z tym jestem na bakier,ale nauczę się,nauczę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Umbrelko, to łatwe, nie trzeba wielkich nauk.Zwykły szablonik i pasta strukturalna (zabarwiona farbą akrylową na szaro). Zobaczysz, jak Ci świetnie pójdzie, uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I przepraszam, że opuściłam jedno "l" w Twoim nicku, no jak ja mogłam, uh.

      Usuń
  4. Niciak uroczy :) A wieści złych życzę jak najmniej , co byś na klatę przyjmowała same dobre rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. przepiękny ten niciak, nie mogę się napatrzeć:) co to jest pasta strukturalna? chciałabym sie dowiedzieć, bo zauroczenie motywem skłania mnie ku poznaniu nowej techniki. zapraszam na zabawę u mnie z cyklu Nigdy nie wychodze z domu bez... a złe każdego gdzies dogonią, mam nadzieję, że Twoje szybko odejdą w zapomnienie

    OdpowiedzUsuń
  6. Pojemnik na nici prze.. prze .. uroczy .Pięknego posta napisałaś....akurat w moim klimacie ... też mam w chwili obecnej fazę na walkę z szarą prozą życia... a ja w takich chwilach mówię sobie po nocy zawsze wstaje ranek.Pozdrawiam cieplutko Ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. Niciak jest śliczny:).
    A jeśli chodzi o złe wieści, to miną, na pewno. I przyjdzie czas dobrych. Pozdrawiam Cię serdecznie i przesyłam ciepłe myśli....

    OdpowiedzUsuń
  8. Co racja to racja! I nie pytają czy mogą wejśc tylko z brudnymi butami się ładują! Ale nic się nie dzieje bez przyczyny>. Pobielony niciak piękny! zapewne będzie dobrze służył:) Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem o czym mowa,sama jestem w trakcie otrzymywania niechcianych złych nowin,ale zagryzam zęby i cierpliwie czekam na dobre.
    Niciak pięknie zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wszystkim Zewsząd za każde słowo :))