środa, 25 stycznia 2012

Co to w ogóle (i w szczególności) jest?!

A właściwie czego nie ma. No śniegu nie ma i jest buro. Dziewczyny na południu uspakajają pewnie oczy bielą, a ja co? To znowu zapalę dziś wieczorem świece i pozaklinam pogodę, a póki co, lecę bielić...
Pozdrawiam Wszystkich Zewsząd dziękując za miłe wizyty i komentarze.






Świeca oryginalna, ale lusterko w tle to hand made (ćwiczone w Kufrze)









                


Lampioniki z reliefami zrobiłam ze starych szklaneczek

Czasem wolę, żeby świeca była całkiem biała. 

Sugar uważa, że świece są do kitu i najlepiej się śpi pod lampą, taki to już kot:)) 
Pozdrawiam.






6 komentarzy:

  1. Urzekły mnie swoim ciepłem lampioniki... od razu cieplej no i przecież wiosna tuż tuż już drepcze w naszym kierunku.Ciepła życzę i pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny świecznik na ostatniej fotce !!! Ja też bym taki chciała ;). Kot oczywiście też całkiem , całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dla kota na pewno bezpieczniej pod lampką:))...piekna klateczka:))

    OdpowiedzUsuń
  4. masz dużo ślicznych rzeczy a świecznik z ostatniego zdjęcia to marzenie wielu z nas, jest piękny. a wygląd bloga naprawdęfajny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam , trafiłam tu chyba nieprzypadkowo! piękna klatka i korona ,.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wszystkim Zewsząd za każde słowo :))