Witam Wszystkich Zewsząd....
.... W Nowym Roku 2013 :))))
Być może powinnam od statystyki zacząć, ale ja w te numerki nie jestem zbyt dobra:))),
więc tylko z niejaką dumą nadmienię, że właśnie w styczniu rok minie, odkąd uskrzydlona czytaniem Waszych blogów, postanowiłam, do zacnego grona wtajemniczonych, dołączyć:)))
Uczcić taką okoliczność trzeba koniecznie, więc skrzydlate candy ogłaszam z przyjemnością wielką:)))
Niech to będzie podziękowanie za Waszą obecność w Moim pobieleniu. Będzie mi miło, jeśli zechcecie się do candy zapisać. Zapraszam serdecznie!
Na banerku do podlinkowania widnieje aniołek, ale to nie wszystko, co przygotowałam dla Was. Resztę skrzydlatych drobiazgów okrywam tajemnicą niespodzianki :)))
Dla porządku piszę, co należy:)))
- podlinkować banerek na swoim blogu
- dopisać imię i maila, jeśli się bloga nie prowadzi
- wyrazić chęć do zabawy w komentarzu i zdążyć z nim do 31 stycznia 2013
- czekać cierpliwie do 1 lutego na łut szczęścia:))
***************************************
- Jasiu, co ty tam robisz na podłodze?- zapytałam kolejny raz kota,
który od dłuższego czasu zalegał w kuchni i znaku życia nie dawał.
- Pilnuję miseczek - Jaś westchnął i z trudem uniósł łepetynę.
- Ale czemu ich pilnujesz? - zdziwiłam się, bo nigdy tego nie robił - i dlaczego wszystkiego nie zjadłeś?
- No właśnie dlatego pilnuję, bo nie zjadłem - westchnienie było tak głębokie, że poważnie się zaniepokoiłam.
- Nie smakuje ci jedzonko? Może chcesz coś innego? - zmartwiłam się nie na żarty.
- Smakuje, pyszne jest, ale....już nie mogę i..., no i właśnie czekam, kiedy będę znowu mógł..., a pilnuję, żebyś mi ich czasem do mycia nie zabrała, bo czuję, że będę mógł już za momencik...
O matko! Toż to o gombrowiczowską "niemożność" chodzi, a nie o kocie niestrawności, czy inne paskudztwa. Eeee, będzie dobrze, kocio ma syndrom poświąteczny i pewnie mu minie lada dzień, jako i innym (nie wyłączając mnie), pro żywieniowo na takie okazje nastawionym:)))
- To ty tu sobie leż, a ja idę ogłaszać candy - poinformowałam obżarciucha i wyszłam z kuchni.
Po kwadransie, Jasiek wychylił się zza fotela.
- Wiesz co? Możesz umyć te miseczki, chyba zrobię sobie dietę oczyszczającą - nie wierzyłam własnym uszom, ale Jasiek natychmiast dodał - to tak tylko dzisiaj i wiesz, chętnie bym spróbował tych witaminek, co je dostałem pod choinkę, nie wiesz, gdzie są?
- Wiem, są w szufladce, ale tylko jedną dziennie możesz dostać - zastrzegłam z miejsca, zadowolona , że z Jaśkiem ewidentnie wszystko w porządku.
- Myślisz, ze nie wiem? - Obruszył się Jasiek - Dziś jeszcze nie dostałem - kocie oczy patrzyły na mnie z takim wyrzutem, że niezwłocznie sięgnęłam po smakołyk.
- A pomożesz mi w candy?- próbowałam coś przy okazji wynegocjować.
- Pewnie - kocio zgodził się z ochotą - mogę zawijać paczuszkę w sznureczki i te...no... numerki wybierać, jak kiedyś Sugar...
No to załatwione, Jaśku. Skrzydlate candy uważam za otwarte :)))))))))))))
skrzydlate? No to ja muszę tu być:)
OdpowiedzUsuńTo ja jako druga liczę na ten szczęsliwy los co go dla mnie Jaś wyciągnie....bloguj nam jeszcze długie lata ...a jak widzę Jaśka z taką miną to od razu mi się Nastek mój przypomina tylko on mówi : śpie chyba nie widać....długo sie tak jeszcze kęcić będą...
OdpowiedzUsuńNo to ja się zakręcam do siebie żeby wszystko podliknować i czekać będę cierpliwie maszerując na Kopiec Kościuszki w tą i w tamtą stronę z transparentem w dłoni byle do 01.02.2013 ...pa buziaki Ewa :-)
Jasieczku losuj dobrze :)
OdpowiedzUsuńOczywiście stoję w kolejce!
Uwielbiam anioły, a ten bardzo mi kogoś przypomina...jest cudny:, dobrze by mu u mnie było:) oczywiście ustawiam się w kolejce:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam niespodzianki chętnie staję do kolejki :)
OdpowiedzUsuńAnio9ł na Nowy ROK TAK...TAK UWIELBIAM ....)))Ustawiam się grzecznie w ogonku....Mam nadzieję , że kociątko mnie troszkę lubi ....Buziaki cieplutkie pa...
OdpowiedzUsuńZapisuję się z przyjemnościa i również liczę na Jaśka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Nie może mnie tu zabraknąć. Poprzytulaj Jaśka trochę w moim imieniu.:):):):):):):)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Anioły, uwielbiam koty... może to się jakoś razem zsynchronizuje :-)
OdpowiedzUsuńTo trafiłaś z tym aniołem:) Znaleźć tu taką co ich nie lubi trudno. Ja się zaliczam raczej do wielbicielek, więc chętnie się na tego pięknego aniołka skuszę. Gratuluję roczku!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHej! Mój blog też w styczniu obchodzi pierwsze urodziny! I też coś planuję, więc zapraszam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie napisałaś, czy chcesz się bawić:)))
UsuńNo pewnie, że chcę! Banerek już dawno u mnie na blogu!
Usuń:))))
UsuńNajserdeczniejsze Zyczenia "Urodzinowe" - weny twórczej na kolejne lata blogowania!!!!
OdpowiedzUsuńAnioły kolekcjonuję, chcę ich mieć duuuuzo by strzegły mnie i najbliższych memu sercu więc bardzo chętnie przygarnę pod swój (nowy) dach każdego anioła!!!!!!!
Ps. mam polski adres, tak na wszelki wypadek, gdyby los zechciał się do mnie uśmiechnąć "0)
Taka piękna biel :-)
OdpowiedzUsuńZapisuję się ...
gratuluje:) i zapisuję się:)
OdpowiedzUsuńSzczesliwego Nowe Roku!!
OdpowiedzUsuńZapisuje sie na candy
Kinga,
Aniołkiem raczej nie jestem... ale może dlatego właśnie lubię się nimi otaczać? Z przyjemnością się zapisuję! Pozdrawiam http://otomojabajka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńUwielbiam niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńI ja się z wielka chęcią zapisuję na takie cudne candy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z ogromna chęcią cichutko przystanę;)) cos styczneń sobie blogi upodobały, nawet mój, choc nie świadomie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Zapisuję się koniecznie.
OdpowiedzUsuńObserwuję bloga od jakiegoś czasu. Mam nawet stałe podlinkowanie u siebie na stronie.
Pozdrawiam serdecznie. :)
No nie może mnie zabraknąć:), zapisuję się z ochotą!
OdpowiedzUsuńJa w styczniu będę obchodzić 2 latka....., pewnie też coś wymyślę!
Pozdrawiam i podrap Jaśka za uszkiem ode mnie...
OCZYWIŚCIE, ŻE ZGŁASZAM SWOJĄ CHĘĆ UDZIAŁU W TWOIM CANDY:)POZDRAWIAM SERDECZNIE RAZ JESZCZE W NOWYM ROKU:)
OdpowiedzUsuńJa rowniez ustawiam sie w kolejce:) Pozdrawiam i zycze samych radosci w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńTo ja też stanę w kolejce:)
OdpowiedzUsuńjako że pazerna jestem do wypęku, zgłaszam chęć przygarnięcia :)
OdpowiedzUsuńAniołek czuwający nad szczęściem w nowym roku-to wymarzony prezent.Staję w kolejce licząc na szczęście:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudny ten aniołek jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Gratulacje z okazji blogowych Urodzin dla Ciebie i Twojego towarzysza dialogów - Jaśka. Z wielką przyjemnością zgłaszam się do zabawy i staję w kolejce. Uściski :))
OdpowiedzUsuńach te Wasze rozmowy :)
OdpowiedzUsuńGratuluje i oczywiście staję w kolejce, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgłaszam się po aniołka.
OdpowiedzUsuńEwelina, ewelinajamrozik11@wp.pl
Zabawa na początek roku? Świetnie! Oczywiście, ja też się z Wami bawię!
OdpowiedzUsuńNinka.
nina.onisk@gmail.com
I życzę szczęśliwego nowego roku!
UsuńNinka.
A mnie tu jeszcze nie ma?! "Nie możet być...na kocie?!" Buziak przeogromny!!
OdpowiedzUsuńSame śliczności pewnie przygotujesz :) Gratuluję pierwszych urodzinek! Bez Twoich kocich pogadanek świat byłby smutniejszy :)
OdpowiedzUsuńTo który numerek przypadł mi w udziale? :) 35? To bardzo dobra cyfra. :) W związku z tym ustawiam się grzecznie w kolejce z niecierpliwością oczekując na moment, w którym Jaś sięgnie łapką do misy pełnej papierków. ;)
OdpowiedzUsuńUścisków moc Snow Miła! :)
Cóż za piękny blog...:-)A kotek Jaś przeuroczy.:-)Też mam kociaczka w domku.:-)Pozdrawiam serdecznie życząc wszystkiego co najlepsze na kolejne dni tego Nowego 2013 Roczku!!!:-)
OdpowiedzUsuńLiczę na to, że zaraz po losowaniu mam urodziny- więc może dostane wcześniejszy prezent:)
OdpowiedzUsuńW Jaśku jestem zakochana na zabój- ale cisza..żeby Kazimierz mój nie usłyszał:)
W Twoim blogu również jestem zakochana i to już mogę głośno i wyraźnie mówić:) lecę wklejać banerek:)
Z wielka przjemnością się zapiszę. Aniołek jest po prostu cudny. Banerek umieściłam pod adresem: http://mojehandmade-dabo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńno cóż nie przejdę obojętnie! jak ma być niespodzianka to będzie :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że ustawiam się w kolejce. Skrzydlatego Candy u Snow za nic nie przegapię.
OdpowiedzUsuńuwielbiam aniołki, więc ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na candy do mnie http://realkowyswiatrybki.blogspot.com/2013/01/setny-post-i-candy.html
Kocham Aniołki i mam ich kilka w swoich zbiorach, więc kolejny Aniołek będzie miał ciekawe towarzystwo ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAniołek,o coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńaniołem nie jestem, ale ustawiam się i ja w długaśnej kolejce:-))))
OdpowiedzUsuńZapisuje sie, a owszem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kocie opowiadanie tak mnie wzruszyło że musiałam się zapisać :)
OdpowiedzUsuńJak cudnie, ze tutaj trafiłam :))) Zapisuję się z miłą chęcią, a Ciebie zapraszam do mnie na moje candy, może również spodoba Cię mój blog- Art Ishin
OdpowiedzUsuńNo to ja staję, kto wie może mi się poszczęści? Bo węszę piękne niespodzianki:)
OdpowiedzUsuńJa co prawda w zabawach nie uczestniczę, ale z ogromną przyjemnością już zaczynam składać Ci Najlepsze Życzenia Rocznicowe.
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę,że los mi pozwolił zawitać do Ciebie.Że mogę podziwiać Twoje piękne prace.Uwielbiam czytać Twoje Wspaniałe Rozmówki z podopiecznymi:))) Za co Ci z całego serca PO STOKROĆ DZIĘKUJE.
POZDRAWIAM BARDZO, BARDZO, BARDZO,BARDZO SERDECZNIE.
Jak skrzydlate to przyleciałam od razu, ptaszki fruwały i mi o tym Candy ćwierkały ;)Ale śliczny kocio :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie ciepło w nowym roku, niech będzie radosny i pomyślny :D
Kinga
klamaja.blogspot.com
Ja również w styczniu (w drugie połowie) będę mieć I rocznicę, będę musiała również pomyśleć o candy :) A tymczasem zapisuję się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wymagania spełniłam -więc zapisuję się rękami i nogami. Staję i stoję i cierpliwie czekam, ... i puszczem perskie oko do Koteczka ...tak na wszelki wypadek jak by mu przyszło być maszyną losującą ... :)
OdpowiedzUsuńWitam cieplutko w Nowym Roku:) Mam nadzieję, że dla Ciebie 2013 rok to będzie Dobry Czas...:) Do zabawy się przyłączam i liczę na łut szczęścia:):)
OdpowiedzUsuńA jeszcze chciałam dodać, że uwielbiam Twojego mądrego kota:):):)
Usuńw takiej kolejce wygrać to raczej cięzko będzie, ale gorzej by było nie spróbować w ogóle! więc sie zapisuje i cierpliwe czekam. jak dla Mnie to Jasiek się opala na podłodze!
OdpowiedzUsuńJasku ty mój grubciu ukochany!!!!!! no ja mało aniołkowa:))...ale miłej zabawy:))))))))))))
OdpowiedzUsuńALE BANEREK UMIESCIŁAM:)))))
OdpowiedzUsuńna takie cuda skrzydlate to ja chętnie ustawię się w kolejce:)
OdpowiedzUsuńUstawiam się z przyjemnością- takie cudowne candy naprawdę potrafi uskrzydlić:)
OdpowiedzUsuńSkrzydlate Candy to jest to ! Bardzo lubie aniołki :)
OdpowiedzUsuńBanerek na blogu : simple life of Catherine !
Buźka !
zostaje fanką Jasia :)
OdpowiedzUsuńi dopisuję się
Snow i widzisz ja też zdążyłam się załapac ;p do kolejki , bo jak skrzydlate aniołkowate to nie moze mnie zabraknąć ;)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
AG
Ja też pokornie w kolejce się ustawiam, wszak anioły są wśród nas, a im więcej tym lepiej :D
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię i ... głaszczę Jasia :D
Na skrzydłach, to ja lecę do kolejki się ustawić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Samych radości w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy !
W kolejce się ustawiam, bo mam ogromną słabość do aniołków :)
Pozdrawiam
Gratuluję roczku w blogowaniu!:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością ustawiam się i ja w kolejeczce:)
Pozdrawiam:)
Musimy Jasia z Venus zaznajomić ;-))) Coś mi się wydaje, że świetnie by się dogadywali ;-)))
OdpowiedzUsuńAniołka jednak dla siebie wymarzyłam ;-)))
Ode mnie dla Jaśka milion głasków, a od moich kociaków mruczanka na dwa głosy ;) A Tobie gratuluję i pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńZapisuję się bardzo chętnie. Banerek już jest, zapraszam też na moje candy http://uolinki.blogspot.com/2012/12/candy-u-olinki.html
OdpowiedzUsuńZapisuję się:)
OdpowiedzUsuńDodałam baner na fraglesik.blogspot.com
i obserwuję:)
Z chęcią i ja stanę po aniołka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam aniołki:) Staję do zabawy obowiązkowo:)
OdpowiedzUsuńDodałam banerek na blogu:
rozanyzakatek90.blogspot.com
Pozdrawiam
Ojjj... Piękny ten aniołek. Byłby wspaniałym dopełnieniem sypialni mojej mamy, Uwielbia aniołki. Zasady spełnione i czekam na losowanie ;)
OdpowiedzUsuńW ramach rewanżu zapraszam cię na moje candy http://modelina-to-moje-zycie.blogspot.com/2012/12/moje-pierwsze-candy.html
Pozdrawiam
Z przyjemnością biorę udział w tak cudnym aniołkowym Candy i dodaję do obserwowanych:) Gratuluję roczku blogowania i życzę Ci wielu lat pozostawania w naszej blogowej społeczności:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://fantazyjneupominki.blogspot.com/
Aniołki mają to do siebie, że ludzi przyciągają.
OdpowiedzUsuńDodałam banerek i cierpliwie ustawiam się na końcu kolejki po aniołka.
http://kociaki-miziaki.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
zapisuję sie na to piękne candy
OdpowiedzUsuńhttp://dosiablog.blogspot.com/
uwielbiam anioły, dlatego też się zgłaszam :) banerek w zakładce "konkursy wyzwania i zabawy"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Ciebie i Jasia, jest świetny ;)
http://oliwkowepasje.blogspot.com/
Dla takich piękności warto tutaj gościć.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:
wara44@onet.pl
JA TEŻ ZGŁASZAM CHĘĆ DO ZABAWY:)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się i ja, super słodko tutaj:)pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOj, długa kolejka, ale też spróbuję szczęścia. Zapraszam także do siebie http://lamiacasa24.blogspot.com/ i też nieśmiało zachęcam do obserwowania, choć jestem dopiero początkująca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie dość, że zbieram anioły pod każdą postacią, to lubię wszystko co skrzydlate :).
OdpowiedzUsuńA to mowa jeszcze o niespodziance :).
decydowanie nie może mnie tutaj zabraknąć i mam nadzieję, że to mi dopisze szczęście w losowaniu :).
Cudeńka,chętnie przygarnę http://szaroburaporka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPodobno anioły komunikują się z nami poprzez głos wewnętrzny, w wizjach albo w snach. Ciekawe z kim nawiąże nić porozumienia ten anioł... Pozdrawiam i przyłączam się do zabawy . karolina.kilichowska@onet.com.pl
OdpowiedzUsuńUwielbiam niespodzianki więc i ja staję do kolejki :)
OdpowiedzUsuńmail: asia_gebauer@tlen.pl
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńNie posiadam bloga lecz chciałabym spróbować swoich sił:
Dominika
dominikaj22@wp.pl
Pozdrawiam serdecznie :)
zapisuję się i zapraszam na candy do mnie...
OdpowiedzUsuńAle daleko musiałam zjechać, żeby się wpisać. Aniołki są milutkie, bialutkie. Moje koty nie są takie białe - biało-czarny i szaro-słoneczny.
OdpowiedzUsuńJa też z chęcią się zapiszę...
OdpowiedzUsuńZapisuję się, bo ten biedny aniołeczek jest taki smutny....chcę go mieć :):)
OdpowiedzUsuńUwielbiam aniołki. Zapisuję się z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńhttp://sunflowers-wildflower.blogspot.com
Pozdrawiam
Któż nie lubi być uskrzydlony :)
OdpowiedzUsuńhttp://aviss-handmade-andmore.blogspot.com/
aniołek przepiękny i ja się zapisuję
OdpowiedzUsuńhttp://ela17-mojepasje.blogspot.com/
Bardzo mi się przydadzą wszelkie aniołkowe skrzydełka. Muszą na mnie teraz dmuchać i chuchać ;-) Więc staję w kolejce grzeczniutko.
OdpowiedzUsuńNo nie wiem dlaczego mi się omsknął ten wpis, więc staję w kolejce ze skruchą.
OdpowiedzUsuńZapisuję się z przyjemnością do zabawy. Tam gdzie anioły, tam i ja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
rustykalna.blogspot.com
Ooooo jaka tu kolejka :)
OdpowiedzUsuńJa również się chętnie zapiszę! :)
zapraszam do mojej zabawy!
szezlaczek.blogspot.com
pozdrawiam!
Kolejka długa, ale może ten łut szczęścia spotka właśnie mnie? Zapisuję się!
OdpowiedzUsuńbiorę udział
OdpowiedzUsuńAneta atena20@poczta.onet.pl
każdy ma swego Anioła :), co nie znaczy, że nie chciałabym tego właśnie - nawet mam dla niego miejsce na półce... ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUstawiam się w tej długiej kolejce z wielką przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńHa , no to chyba się załapię . Przegapiłabym jak nic ! To pewne , kto po blogach nie chodzi sam sobie szkodzi :)
OdpowiedzUsuńW ostatniej chwili:)
OdpowiedzUsuńPonoć ostatni będą pierwszymi.
Wszystko, co skrzydlate z przyjemnością przygarnę.
to i ja się ustawię na końcu ogonka :)
OdpowiedzUsuńWitam, i ja ustawiam się w tej długiej kolejce. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI ja dołączam z chęcia do kolejki :-)
OdpowiedzUsuńTeż staję do kolejki.Aniołek piękny. Pozdrawiam Maria mazych@op.pl
OdpowiedzUsuńWitam, już szykuję na skrzydlatego miejsce, Pozdrawiam i życzę kolejnych rocznic, Kasia (kat-sar@o2.pl)
OdpowiedzUsuń