wtorek, 19 czerwca 2012

Strasznie dużo kota :))

Witam Wszystkich Zewsząd.


Dzisiejszy post został całkowicie opanowany przez Sugara, który wpychał się wszędzie i nie dał sobie wmówić, że przeszkadza. W końcu wykorzystałam go do własnych celów, żeby się kocina poczuł bardziej pożyteczny i tak powstał post o rzeczach ważnych z kotem (jak mu się wydawało) w roli głównej.

No bo przyszła paczuszka wymiankowa od Ewy z Ewkowa i ledwie ją rozpakowałam, było tak:


-O! To dla mnie? - ucieszył się Sugar i usiadł na prezencie.


- A co to jest to z dziurą w środku? Ja się nie zmieszczę, większych nie dawali? - dopytywał
- Dawali, durny kocie, ale nie brałam, bo to na moją, a nie na kocią łapę jest! - tłumaczyłam prawie cierpliwie


- A le te miękkie kłębuszki, to mogę sobie wziąć? I perełki do poturlania...pleeeeaaaase!
- Zapomnij! Z włóczki mogę ci ewentualnie myszkę zrobić na szydełku, jak będziesz grzeczny:))
- Dobra, ale chcę dwie i z oczkami z perełek - twardo negocjował Sugar i w końcu się zgodziłam.

 

 - No to ja tu posiedzę, a ty idź, rób te myszki - łaskawie zakończył mój pomylony kot.

Oczywiście pogoniłam mu kota, żeby w końcu zrobić przyzwoite zdjęcia przepięknych łapek i podkładek, które pracowicie i z ogromnym talentem uszyła dla mnie Ewcia. Podarunek wzbogacony o cudne przydasie i słodkości sprawił mi radość tak olbrzymią, że musiałam Ewie podziękować głosowo (znaczy się telefonicznie), bo mail wydal mi się niewystarczającym środkiem komunikacji z takiej okazji:)))



Są fantastyczne i w sam raz do mojej kuchni. Obiecałam sobie, że będą tylko na specjalne okazje! Dziękuję Ewuniu i niech żyją wymianki! Prezent dla Ewy można oglądać TUTAJ

A wracając do kota, to zleciłam mu zadanie specjalne. 5 z Was zgłosiło wczoraj chęć przeczytania wędrującej książki, trzeba losować....jazda kocie, będziesz robił za "sierotkę" !


- No to co ja mam robić? - zainteresował się sierściuch i zrobił głupią minę.
- O matko!- jęknęłam - A tyle się wydaje na oświatę! No wyciągaj jeden papierek z miseczki, sieroto!!!
- Dobra, już dobra, może być ten?






- No może być - odetchnęłam, że jednak wybrałam sobie kota bardziej rozgarniętego, niż myślałam - dawaj odwijamy:))







- Łeeee, nie ma nic w środku! Głupia zabawa! - obraziła się kocia sierotka i wyniosła do drugiego pokoju.

A ja z radością przeczytałam, że książka powędruje do Bagragi z bloga Siła marzeń. Tadaaam! Gratuluję , Kochana  i o adres na maila poproszę :))
Sugara wygłaskałam w podzięce za pomoc i pewnie wezmę się za te obiecane myszki:))) W końcu się kocio dobrze spisał:))

I taki to był ogoniasty post, a ja żegnam się z Wami do następnego pisania, dziękując za kochane słowa i wszelkie oznaki sympatii, jakie znalazłam w Waszych komentarzach.
Duże buziaki!

46 komentarzy:

  1. No rasowy losowacz :)) tylko szkoda ,że mnie nie wylosował ;)wymianka superaśna !
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się, u mnie też z losowaniem na bakier, ale nie poddaję się:)))))

      Usuń
  2. Pani ależ sie u Pani działo ...oj działo .Buziaki dla kocurka o nim też pomyślę przy nastepnej wymiance.Pozdrawiam cieplutko / to mało powiedziane / Ewa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale masz fajnego kota :) super prezęty dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super raport, niemal kocia telewizja :D słodki ten Twój Sugar! A robótki Ewy są jak zawsze piękne. No ale ... gdzie te myszki?! Pozdrawiam serdecznie,

    OdpowiedzUsuń
  5. To i ode mnie mizianko dla Pana Kota:)))Ja wierzę ,że z nim rozmawiałaś,bo ja ze swoim tak właśnie gadam a on mi odpowiada:)))pozdrowienia cieplutkie przesyłam:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Kot odsteresowywacz, jak się tylko na niego popatrzy to nerwy się gdzieś ulatniają, a wymianka na prawdę udana.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie odwiedzałam Twojego bloga strasznie długo - sama nie wiem, jak to się stało, ale już przeczytałam wszystko, czego nie czytałam.
    Prezenty śliczne, wcale się nie dziwię, że Sugar chciał je sobie zabrać; zresztą Sugar też uroczy - bardzo fotogeniczny.
    I jeszcze (z lekkim opóźnieniem) życzę dużo zdrowia.
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wymianka:) Kociak uroczy i jaki pracowity, sierotka jedna:) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. He, he musisz poprosić Ewę, żeby Ci do kompletu podusię dla kotka uszyła, taką słodziutką tylko dla Sugara:) Piękny prezent dostałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wymianka prześliczna, a kotek uroczy, nawet wtedy jak przeszkadza hihi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super zabawnie napisany pościk:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki śliczny komplet:)
    Kociak Twój jest niesamowity ....
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No takiej "maszyny" losującej jeszcze nie widziałam, hahahaha
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. ale wspaniały tygrys salonowy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki chłopczyk... tylko do przytulania...prezenciki to CIACH Z DZIURKĄ.... super ta Twoja wymianka... można dostać zapalenia chytrości... Prezent od Ciebie śliczności . Daj znać jak będziesz robić wymianeczkę. Całuski i dwie Mazurskie rybie łuski....))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczne te drobiazgi, a podkładki wyglądają jak obrazki- nic, tylko na ścianie powiesić i podziwiać- gratuluję i wykonawczyni, i obdarowanej!
    Wcale się nie dziwię, że Sugar chciał zagarnąć prezenty- wszak one kolorystycznie pasują do niego jak u...miauuuuu!
    Swoją drogą- narzekasz na oświatę, a on już wyższy poziom wtajemniczenia opanował- negocjator z niego doskonały!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wymianka przepyszna......
    A u mnie jest strasznie dużo psa...Choć jak patrzę na kocie porządki u Ciebie, też mi się kota chce:).
    Uściski i buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja cie kręcę! Ty to byś mogła książeczki dla dzieci pisać! Byłyby zachwycone tym opowiadaniem o kocie:)))))
    Ściskam Cię mocno
    M.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystko piękne, ale KOT cudo. Jak to mawiam "takigo jeszcze nie mam". Słowa te kieruje do mojej męskiej części rodziny, bo zawsze mam nadzieję, że pozwolą mi przygarnąć kolejnego, już ostatniego miałczaka. Ale jak to faceci są z kamienia i bez serc. A ja mam tyle miłości, by pokochać czwrtego.

    OdpowiedzUsuń
  20. Skądś znam te kocie zwyczaje,nasza kota musiała "zatwierdzić"każdy biały obrus.Losowanie odlotowe,takiego nie znałam.Wymianka cudna!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawski kociak i potwierdzam to, co wyżej, pisanie Ci idzie cudnie.Tymianka fajna, a co będzie z kłębuszków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miało być wymianka oczywiście.....

      Usuń
    2. Właśnie się zaczęŁam głowić nad tą Tymianką:))))

      Usuń
  22. ¡Precioso gato! ¡Preciosos trabajos!
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  23. ALEŻ SUGAR JEST CUDNY:)))) I JAK WPASOWAŁ SIE W PREZENTY:)))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie Ty się podziewasz? Czyżby urlop, którym straszyłaś niedawno? :)))

      Usuń
  24. Piękne prezenty, a kociak uroczy... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Z ząbkującą Hanką na rękach czytałam Twego posta- na głos, bo dzieć lubi kotki :) Prześliczne rzeczy otrzymałaś i darowałaś (wiem, bo sprawdziłam ! ) A ja doszłam do końca, Hanka przyglądał mi się podejrzliwie bo gdyby nie uszy, śmiała bym się dookoła przysłowiowej głowy :) Ależ się cieszę :) :) Masz najmądrzejszego Kota na świecie!! Z najszczęśliwszą łapką :) Proszę pod bródka poczochrać ode mnie!! Post jak najbardziej mu się należał :) Idę na pocztę, ściskam serdecznie !! I dziękuję bardzo!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na jaką pocztę?!? Adres poproszę najsampierw:)))

      Usuń
  26. Słodki ten Twój kot :) - nie może być inaczej z takim imieniem :) Piękne prezenty dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  27. jej kicia do schrupania słodziutka jest ...zapraszam na moje wakacyjne candy

    OdpowiedzUsuń
  28. zaszła pomyłka moje candy widnieje po prawej stronie mojego bloga wakacyjne candy jak kliknie pani w fotkę będą szczegóły ...to candy pod którym zostawiła pani komentarz to candy sklepowe pozdrawiam i zapraszam do zabawy :)
    http://odskoczniajutki.blogspot.com/2012/06/wakacyjne-candy-u-jutki.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Protestuję na nazywanie Sugera kotem nierozgarniętym. Przeprowadził losowanie bardzo profesjonalnie jak maszyna. Po prostu chodząca inteligencja.

      Usuń
    2. Koci język znasz doskonale.Chyba nie tylko koci...
      Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  29. Prezenty urocze ale mnie Twój kot zachwycił-piękny jest! z chęcią bym go poprzytulała:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślę,że jak tak dalej pójdzie przyjdzie Ci założyć drugiego bloga.Sugar Cię po prostu z tego wyeliminuje:))))
    Piękne kocisko i chyba świadome swej urody:)) Tak,że raczej zabiegaj o jego względy, a nie wymyślaj mu:))))
    Tradycyjnie po przeczytaniu posta wstąpiła we mnie pozytywna energia.Nie wiem jak to Robisz, ale to fakt.
    Prezenty są przepiękne.Nie dziwi mnie Twój zachwyt.Zwłaszcza te podkładeczki.Cudo.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  31. Lubię rude koty, a Sugar pięknym przedstawicielem jest... tylko może mu nie mów, bo faktycznie drugi blog będziesz musiała zakładać;-)
    Takie dodatki do kuchni... hmmm pasowałyby i u mnie. Gratuluję wymianki obu stronom. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Kochana, to ja dziękuję za cudowne towarzystwo w piekną sobotę. Cały czas przeżywam wszystko na nowo. Jestem pod ogromnym wrażeniem naszego spotkania i tego co robiłyśmy. Mam nadzieję, że nie był to ostatni raz.
    Lecę pobuszować u Ciebie.
    Paaaaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  33. ale piękności Ci ta moja Mamusia przesłała :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wszystkim Zewsząd za każde słowo :))